O czym dowiesz się w tym artykule:
- Dlaczego warzywa korzeniowe są wartościowym dodatkiem do diety.
- Jakie składniki odżywcze kryją w sobie buraki, marchewka czy seler.
- Które warzywa pomagają w trawieniu i wspierają odporność.
- Jak najlepiej przygotować warzywa korzeniowe, by zachować ich wartości odżywcze.
- Czy jedzenie ich codziennie może mieć jakieś przeciwwskazania.
Dlaczego warto jeść warzywa korzeniowe?
Warzywa korzeniowe to prawdziwa bomba witaminowa. Są bogate w błonnik, minerały i antyoksydanty, które wspierają zdrowie układu pokarmowego, dbają o odporność i poprawiają wygląd skóry. Co więcej, można je jeść przez cały rok – są łatwo dostępne i dobrze się przechowują.
Wiele osób unika warzyw korzeniowych, bo myślą, że są zbyt kaloryczne ze względu na zawartość skrobi. Jednak przy odpowiednich proporcjach są doskonałym elementem diety, także dla osób odchudzających się.
Najważniejsze wartości odżywcze
Każde warzywo korzeniowe ma swoje wyjątkowe właściwości. Przyjrzyjmy się kilku popularnym przykładom:
Buraki – wsparcie dla krwi i serca
- Zawierają azotany, które obniżają ciśnienie krwi.
- Są świetnym źródłem żelaza – idealne dla osób z anemią.
- Dzięki betacyjaninom działają przeciwzapalnie i przeciwnowotworowo.
Marchewka – ochrona wzroku i piękna skóra
- Pełna beta-karotenu, który organizm przekształca w witaminę A.
- Pomaga utrzymać zdrową cerę i dobry stan oczu.
- Naturalnie słodka – świetna alternatywa dla przetworzonych przekąsek.
Seler – detoks dla organizmu
- Ma właściwości moczopędne, pomaga w oczyszczaniu organizmu.
- Jest bogaty w witaminę K, wspierającą zdrowie kości.
- Niskokaloryczny – doskonały wybór dla osób na diecie.
Jak przygotować warzywa korzeniowe, by nie straciły wartości?
Nie każdy wie, że sposób obróbki może wpływać na ilość składników odżywczych w warzywach. Oto kilka porad, jak je przygotowywać:
- Piecz, zamiast gotować – podczas gotowania część witamin rozpuszcza się w wodzie. Pieczenie pozwala zachować więcej wartości odżywczych.
- Jedz na surowo – marchewkę czy seler można śmiało chrupać w takiej formie, wtedy zachowują maksimum składników.
- Gotuj na parze – jeśli już musisz gotować, to parowanie jest najlepszą opcją, zachowuje więcej witamin niż gotowanie w wodzie.
- Łącz z tłuszczami – beta-karoten z marchewki lepiej się wchłania, jeśli dodasz do niej trochę oliwy lub orzechów.
Czy można jeść warzywa korzeniowe codziennie?
Tak! Warzywa korzeniowe są bardzo odżywcze i warto je włączać do codziennego menu. Jednak warto zachować równowagę – niektóre, np. buraki, mogą mieć wpływ na poziom cukru we krwi, dlatego osoby z cukrzycą powinny spożywać je z umiarem.
Dobrze jest także mieszać różne rodzaje warzyw – w ten sposób dostarczamy organizmowi pełnego spektrum witamin i minerałów.
FAQ
Czy warzywa korzeniowe są dobre na odchudzanie?
Tak, warzywa korzeniowe są sycące i bogate w błonnik, co pomaga w utrzymaniu uczucia sytości. Kluczowe jest jednak odpowiednie porcjowanie – niektóre, jak ziemniaki, mają więcej skrobi i mogą podnosić poziom cukru we krwi.
Czy gotowanie buraków zmniejsza ich wartość odżywczą?
Gotowanie może zmniejszyć ilość niektórych witamin, ale buraki nadal pozostają bardzo zdrowe. Jeśli zależy Ci na zachowaniu jak największej ilości składników, spróbuj je piec lub jeść surowe w formie surówek czy soków.
Które warzywa korzeniowe są najlepsze dla cukrzyków?
Dla osób z cukrzycą lepszym wyborem będą mniej skrobiowe warzywa korzeniowe, takie jak seler, rzepa czy pasternak. Marchewka i buraki powinny być spożywane w umiarkowanych ilościach.
Jak długo można przechowywać warzywa korzeniowe?
Większość warzyw korzeniowych można przechowywać nawet przez kilka tygodni, a niektóre (np. ziemniaki czy cebula) nawet kilka miesięcy, jeśli mają odpowiednie warunki – chłodne, suche miejsce bez dostępu do światła.
Czy warzywa korzeniowe mogą powodować wzdęcia?
Tak, niektóre, np. buraki czy seler, mogą powodować lekkie wzdęcia u osób z wrażliwym układem trawiennym. Jeśli masz taki problem, spróbuj jeść je w mniejszych ilościach i dobrze doprawiać przyprawami wspomagającymi trawienie, np. imbirem czy kminkiem.