Jak odzyskać motywację do odchudzania? Strategie radzenia sobie z wypaleniem dietetycznym

Znajdź swój ‘dlaczego’

Ostatnio znów utkwiłem w martwym punkcie mojej drogi odchudzania. Znacie to uczucie? Zaczynacie z pełnym entuzjazmem i energią, ale po pewnym czasie wszystko staje się rutyną i traci swój blask. Zacząłem się zastanawiać, dlaczego w ogóle chciałem schudnąć. Okazało się, że przypomnienie sobie moich początkowych motywacji pomogło mi odzyskać część zapału. Każdy z nas ma swoje powody – lepsze zdrowie, poprawa wyglądu czy więcej energii. Dla mnie było to coś osobistego – chciałem biegać za psem po parku i nie mieć przy tym zadyszki. Znalazłem więc mój ‘dlaczego’ i to pomogło znów spojrzeć na mój cel z entuzjazmem.

Zrób krok w tył i przeanalizuj postępy

Czasami jesteśmy dla siebie zbyt surowi. Zerknąłem na swoje zdjęcia sprzed kilku miesięcy i uświadomiłem sobie, jak wiele udało mi się już osiągnąć. Takie retrospekcje są istotne. Prowadzenie znałej dokumentacji mojej drogi pomogło mi zobaczyć efekty pracy, co było bardzo budujące. Czasami warto oderwać się od codziennych nawyków i spojrzeć na to z dystansu – być może rzeczywiście zaszliśmy dalej, niż nam się wydaje.

Stwórz plan działania

Bez planu łatwo dryfować z dnia na dzień. Postanowiłem więc usiąść i zaktualizować mój plan działania. Znalezienie czasu na treningi, przygotowywanie posiłków z wyprzedzeniem, a może nawet wprowadzenie czegoś nowego – nową aktywność fizyczną czy ciekawe potrawy. Dla mnie takim odkryciem były zajęcia z jogi, które zupełnie niespodziewanie stały się moim ulubionym sposobem na relaks. Równie ważne było wyeliminowanie z mojej diety monotonii – dodałem kilka nowych przepisów i okazało się, że zdrowe jedzenie nie musi być nudne.

Poszukaj wsparcia

Czasami potrzebujemy innych, aby osiągnąć nasze cele. Podzieliłem się moimi trudnościami z przyjacielem, który także od jakiegoś czasu walczył z nadmiarem kilogramów. Okazało się, że wymiana doświadczeń i wzajemne wsparcie działały cuda. Rozważ dołączenie do grupy wsparcia, niezależnie czy jest to grupa na Facebooku czy lokalne spotkania. Wspólne przeżywanie sukcesów i porażek potrafi zdziałać więcej, niż się spodziewamy.

Ciesz się drobnymi sukcesami

Nie zapomnij nagradzać się za małe postępy. Oczywiście, nie mówię tutaj o wielkim posiłku z fast foodu, ale o małych przyjemnościach, które będą zgodne z naszym nowym, zdrowym stylem życia. U mnie był to nowy sprzęt do ćwiczeń – prosta, ale nagradzająca forma motywacji. Uznałem, że zasłużyłem na coś, co pomoże mi dalej rozwijać moją pasję do aktywności fizycznej.

Na zakończenie, najważniejsze jest, aby być dla siebie cierpliwym i wyrozumiałym. Motywacja to wzloty i upadki, ale z właściwymi strategiami możemy znów odnaleźć energię, by iść naprzód. Ja w końcu poczułem na nowo radość z mojego procesu i chcę, abyście wy również odnaleźli swoją motywację.